Czy tworzysz rozbudowane plany? Chcesz założyć własną firmę, ale nie chcesz powtórzyć eksperymentu wielu startupów, które "umarły" w ciągu pierwszych pięciu lat? Rzeczywiście, rynek przeżywa dziś ciężkie czasy. Nawet w sferach wysokiej klasy, takich jak IT, ryzyko niepowodzenia jest dość wysokie. Mimo to, jeśli jesteś fanem technologii i masz doskonały zestaw umiejętności miękkich, to rekrutacja IT może stać się dla Ciebie zyskownym i ekscytującym formatem biznesu.
Z naszego doświadczenia wynika, że rekrutacja IT jest dość upartym biznesem z własnymi pułapkami. Nie ma magicznych recept na sukces, jeśli chcesz wiedzieć, jak udało nam się stworzyć udaną agencję rekrutacyjną IT wyłącznie dzięki naszej inteligencji i ciężkiej pracy, to chodźmy, chętnie podzielimy się naszym doświadczeniem!
Agencje specjalizujące się w rekrutacji IT są wąsko ukierunkowane. W przeciwieństwie do rekruterów ogólnego przeznaczenia, jesteśmy dobrze zorientowani w branży technologicznej, mamy dobrze rozwinięty networking i własną bazę kandydatów, biegle posługujemy się językiem angielskim; wiemy, gdzie znaleźć TOP profesjonalistę i jak na niego "zapolować".
Aby założyć firmę rekrutacyjną IT musisz zrobić dwie wspólne rzeczy: zdecydować się na formę własności (samozatrudniony przedsiębiorca lub OOO) oraz formę zatrudnienia (praca biurowa lub zdalna).
Następnie przychodzi to, bez czego nie może działać żadna agencja rekrutacyjna - dostęp do serwisów rekrutacyjnych i specjalnego systemu CRM. Te narzędzia będą stanowiły główną pulę kosztów.
Do tego dochodzą koszty stałe, takie jak komunikacja mobilna, utrzymanie strony i reklama. Według naszych obliczeń okazuje się, że na prowadzenie biznesu rekrutacyjnego IT wydasz ponad 40 000 dolarów rocznie, a to nie obejmuje podatków, płac, wynajmu biura i zaplecza socjalnego dla pracowników!
To jest po prostu nie do pomyślenia, aby twierdzić, że można prowadzić agencję rekrutacyjną IT bez podstawowej wiedzy na temat IT. Aby odnieść sukces na rynku, musisz co najmniej:
Nie da się zostać rekruterem w tydzień po odbyciu krótkiego kursu. Prawdziwe doświadczenie zdobywa się w prawdziwych headhuntingach. Dlatego bez odpowiedniego zaplecza nie da się "wtopić" w rynek i stać się na nim silnym graczem.
W Lucky Hunter określamy siebie jako szczęściarzy w świecie rekrutacji. Nie jest to jednak pusta pretensjonalność: klucz do sukcesu leży w wytrwałości i ciężkiej pracy. Przez 434 dni robocze i 3620 godzin roboczych, obsadziliśmy ponad 300 trudnych stanowisk dla 40 firm. A im więcej pracujemy, tym więcej mamy szczęścia.
Jeśli marzysz o wygodnej rutynie, to uczciwie ostrzegamy, że rekrutacja IT nie polega na tym. "Niestabilność i ryzyko" - tak w skrócie można opisać ten biznes. Negocjacje są często odkładane na później, wymagania wobec kandydatów ciągle się zmieniają, a o standardowym grafiku od dziewiątej do piątej nawet nie ma co marzyć. Ale skąd bierze się ta niestabilność?
Klient musi być stale informowany, że:
Nie chcę, żeby zabrzmiało to banalnie, ale zadam proste pytanie: czy pracowałbyś jako rekruter IT, gdybyś nie otrzymywał za to wynagrodzenia? Jeśli nie czujesz, że serce bije Ci szybciej, nie zaczynaj. Pasja do swojej pracy daje siłę do radzenia sobie z trudnościami i stresem, a także do rozwoju zawodowego.
Cyfryzacja i wdrażanie nowych technologii do biznesu powoduje duże zapotrzebowanie na specjalistów IT, a co za tym idzie - na rekruterów IT, którzy mogą zapewnić firmom czyste głowy.
Lucky Hunter istnieje od 2017 roku i obecnie pewnie stoi na rynku. Przez dwa i pół roku pracy nasz zespół powiększył się do 13 osób, a koszt usług wzrósł o 4%. Dodatkowo otwieramy biuro w Londynie. Oznacza to, że wchodzimy na rynek międzynarodowy. W tym czasie zbudowaliśmy ogromną bazę klientów, a także udało nam się nawiązać stałe, partnerskie relacje z naszymi stałymi klientami.
Słońce rekrutacji IT sięga zenitu i tylko leniwi nie chcą się w nim opalać. Wielu przedsiębiorców ma stereotyp, że IT to biznes bonanza i nie mają nic do zrobienia, aby zdobyć ten szczyt. Rozczaruję cię. Świadczysz bardzo specyficzną usługę i od wyboru kandydata zależeć będzie nie tylko Twoja reputacja, ale także kariera tego kandydata, procesy biznesowe zatrudniającego go klienta, a nawet stan rynku. Dlatego bez doświadczenia w rekrutacji i podstawowej wiedzy z zakresu IT, nie ma sensu brać na siebie takiej odpowiedzialności.
Mogliście pomyśleć, że zniechęcamy Was, żeby mieć mniejszą konkurencję. Alternatywnie, każdego dnia walczymy o jakość naszych usług rekrutacyjnych i jest to dla nas korzystne, że nasi konkurenci robią to samo. W końcu im więcej wysokiej jakości rekrutacji jest na rynku, tym więcej biznesu nam ufa. Jeśli więc idziesz naszą drogą, witaj w rekrutacji IT!
O autorze: Tatiana Melnichuk jest szefową międzynarodowej agencji rekrutacyjnej IT Lucky Hunter. Od ponad 10 lat zajmuje się rekrutacją pracowników dla firm IT na całym świecie, prowadzi wykłady i szkolenia. Wie, jak rekrutować najlepszych specjalistów IT, gdzie ich szukać i co zrobić, gdy trzeba przenieść specjalistę do swojego kraju.