No cóż, ZOMG. Prowadzę swój własny biznes już od 18 miesięcy!

W przypadku, gdy nie wiesz, zacząłem własną agencję, a następnie ostatni zaktualizowane go po 7 miesiącach.

Teraz pracuję dla siebie od 18 miesięcy i to był niesamowity czas. Było więcej "wzlotów" niż "upadków" i z pewnością cieszę się z wolności (i wyzwań), które mi to daje!

Nudne rzeczy:

Porozmawiajmy więc trochę o nudnych rzeczach, zanim przejdziemy do przyjemnych rzeczy, które robiłem.

Księgowość na koniec roku jest do bani. Musisz dać swojemu księgowemu wszystkie swoje rachunki (moje są dobre przy okazji - www.rickardkeen.co.uk). Oni następnie przeliczają jakieś liczby jak czarodzieje i wysyłają ci twoje końcoworoczne rozliczenia. Kiedy je otrzymujesz, wysyłają Ci również piękną fakturę, a w odpowiednim czasie dostajesz list od HMRC, w którym informują Cię, że musisz zapłacić pokaźną sumę pieniędzy. Choć to straszne, rachunek podatkowy do zapłacenia oznacza, że Twoja firma generuje przychody, więc chyba nie powinienem narzekać!

Wspaniałe rzeczy:

Ok, nudne rzeczy są zrobione, porozmawiajmy o tym, co było AWESOME:

Zacząłem grupę MeetUp w zeszłym roku, a rzeczy dosłownie poleciały stamtąd. Teraz prowadzę 6 grup MeetUp obok włoskiej i są one tak niesamowite:

  1. Polska
  2. Portugalski
  3. Hiszpański
  4. południowoafrykański
  5. Francuska

Od początkowych spotkań w pubie, gdzie ludzie dobrze sobie rozmawiali o rozwoju, teraz mamy spotkania, na których ludzie z każdej grupy dają prezentacje na różne tematy, od kodowania Arduino do Scrum / Agile i Front End Development, dla reszty grupy; prezentując w języku angielskim, aby pomóc im poprawić swoje angielskie umiejętności prezentacji przed życzliwą publicznością rówieśników.

W wyniku tej pracy zostałem zaproszony jako jeden z zaledwie 4 organizatorów grupy na www.ndclondon.com w grudniu i spędziłem 3 dni spotykając się z deweloperami w strefie społeczności na PRAWDZIWEJ KONFERENCJI ROZWOJOWEJ (tak, to naprawdę jest tak duże; rekruterzy po prostu nie są zapraszani na tego typu rzeczy). Później pojechałem również do Oslo na ich imprezę www.ndc-oslo.com.

Ogłaszając niesamowite @ABrecruitLTD / @IDinLondon t-shirty. Dostępne TYLKO dla naszych prezenterów, pieniędzy nie można kupić!!! pic.twitter.com/K0u3rOXHpT

- Adam Bolton (@Adam__Bolton) 30 czerwca 2014 r.

Czego się nauczyłem?

Naprawdę doceniam fakt, że 99% rekruterów nie ma tego typu możliwości i upewniam się, że kiedy tam jestem, nie przyjmuję typowej dla rekruterów postawy "Cześć, mam wizytówkę". Raczej zrozumiałem, że jeśli deweloper ufa ci jako rekruterowi (co jest bardzo rzadkie!), to wkrótce dadzą ci znać, gdy będą zatrudniać lub szukać nowej roli sami. Większość moich klientów i kandydatów pochodzi teraz z grup, bezpośrednio lub pośrednio, co jest świetne - ciepłe leady FTW!

Poszedłem również na Prime Conf (www.primeconf.com), który był pierwszym tego typu i genialną zabawą. Jestem w 100% pewien, że gdybym nie zaczął się na mojej własnej działalności gospodarczej, nie ma szans, że mój stary kierownik pozwoliłby na tego rodzaju wolności, patrząc na rzeczy w czarno-białe "czy to sprawi, że pieniądze" sposób - stary rekruter rozmowy telefonicznej jest martwy i pogrzebany. Ludzie kupują od ludzi.

Co jeszcze się zmieniło?

Nie pracuję już z domu! Udało mi się zabezpieczyć świetne małe biuro (które mieści 2 biurka i lodówkę Husky z ekspresem Tassimo na górze!) blisko mojego domu, więc mogę tam dojść w 10 minut. To niesamowite, o ile bardziej produktywny możesz być w rekrutacji, gdy masz tablicę do pracy! Miło jest mieć dedykowane miejsce do pracy; nawet jeśli jest to dodatkowy wydatek.

I zostały również dając prezentacji do deweloperów, w których mówię o różnicach między znalezieniem pracy tech tutaj w Wielkiej Brytanii w porównaniu do ich rynków macierzystych - istnieje wiele sposobów, że nasz rynek zatrudnienia dla programistów jest inny; projekt CV i zawartość różnią się masowo. Do tego dochodzi kilka potencjalnych spotkań grupowych, w których będę uczestniczył w Polsce i we Włoszech, aby porozmawiać o przeprowadzce do Wielkiej Brytanii. To jest wielki, aby rozgałęzić, ale również jestem chętny, aby uzyskać nazwę ABrecruit tam tak, że ludzie wiedzą, aby przyjść do mnie, jeśli są one przeniesienie do Wielkiej Brytanii, a z ilością talentów przybywających tutaj do centrum technologii w Europie, to jest wielki, aby mieć strumień przychodów pochodzących z wydarzeń.

Nie tylko nawiązałem kilka świetnych znajomości w świecie technologii, ale też po drodze poznałem kilku przyjaciół - 2 dni temu wziąłem udział w półmaratonie charytatywnym z Mattią, który uczęszcza do mojej włoskiej grupy (pomogłem mu też znaleźć pracę!). Technicznie rzecz biorąc, jedyne co zrobiliśmy, to pojawiliśmy się na imprezie mniej więcej w tym samym czasie, ponieważ w samym wyścigu pokonał mnie o ponad 30 minut.

Każda z moich grup ma tubylca, który mi pomaga i bez niego nie mógłbym wykonać tej pracy (wielkie okrzyki dla Lorenzo, Rodrigo, Magdaleny, Brendona, Juliena i Alaina!), ponieważ pomagają w tłumaczeniach i są naprawdę dobrzy w angażowaniu grup. Nie mógłbym też zorganizować nawet połowy tak wielu spotkań bez pomocy Sebastiana z Telerik, który uprzejmie pozwolił nam wykorzystać swoje biuro jako miejsce na imprezy.

Tego lata mamy zamiar ogłosić ostateczne plany dotyczące inauguracyjnego "IDinLondon Quiz night", gdzie narody będą walczyć o tytuł zwycięzcy z trofeum i prawami do chwalenia się, a zimą 2014 roku / wiosną 2015 roku odbędzie się turniej piłki nożnej "IDinLondon 5's". Naprawdę chcę stworzyć społeczność wokół rozwoju i pokazać, że nie wszyscy rekruterzy mogą być smołowane z tym samym pędzlem.

Na tej stronie, są 2 osoby, że naprawdę chcę podziękować za ich szczerą uczciwość w ciągu ostatnich 18 miesięcy - z powrotem, kiedy pracowałem w mojej poprzedniej firmie powiedziano nam "nigdy nie mów do innych rekruterów, będą kraść swoje miejsca pracy". Co za stek bzdur! Thayer Prime i Barry Cranford, obaj ci ludzie prowadzą grupy (i konferencje, patrz Prime Conf powyżej!), aby spróbować naprawić branżę, która obejmuje projekt "kodeksu etyki rekrutera", że pracujemy - jeśli potrzebujesz wysokiej jakości rekruter, który nie robi .Net (bo oczywiście, zadzwonisz do mnie wtedy, prawda?) następnie skontaktować się z jednym z nich.

Wnioski:

Nie wszystko było jednak takie proste. Miałem swój udział w knock-backs, odrzucenia oferty, ludzie dropping out w rabacie. Nawet zatrudniłem kogoś do pracy ze mną, ponieważ obciążenie pracą wzrosło, ale to nie wyszło, ponieważ osoba była młodsza i potrzebowała dużo więcej wskazówek, niż byłem w stanie zaoferować; rozstaliśmy się w dobrych warunkach i życzę mu wszystkiego najlepszego w jego przyszłej karierze.

Dostaję wiele telefonów i maili od ludzi, którzy czytali te blogi i mam nadzieję, że zainspirowały one ludzi do wyjścia na swoje. To wspaniałe doświadczenie być swoim własnym szefem!

Do następnego razu....!

Also by Adam: Ile kosztuje Cię polityka 'No-Recruiters'?

Podziel się tym wpisem:

Udostępnij na LinkedInUdostępnij na TwitterzeUdostępnij na FacebookuUdostępnij na WhatsAppUdostępnij na Email