Doświadczenie pracownika związane z dojazdem do pracy tradycyjnie nie wchodzi w zakres obowiązków pracodawcy, ale wydaje się, że tendencja ta ulega zmianie.

Coraz więcej dowodów wskazuje na szkodliwy wpływ długich i stresujących dojazdów do pracy na zdrowie i produktywność pracowników, co sprawia, że coraz więcej pracodawców rozważa, jakie zmiany i opcje mogą zaoferować pracownikom, aby zmniejszyć ich obciążenie.

Niedawno rozpoczęła się debata na temat tego, czy czas dojazdu do pracy powinien być liczony jako część dnia pracy, biorąc pod uwagę, że wielu pracowników korzysta obecnie ze swoich smartfonów i lepszej łączności Wi-Fi w transporcie publicznym, aby wykonać zadania w drodze do pracy lub z pracy do domu.

Czy nadszedł więc czas, aby więcej pracodawców zaczęło zwracać uwagę na doświadczenia swoich pracowników związane z dojazdami do pracy i oferować im większe wsparcie?

Migawka doświadczeń związanych z dojazdami do pracy

Doświadczenie pracownika związane z dojazdem do pracy może się znacznie różnić od innych. Aby dowiedzieć się więcej, Moneybarn przeprowadził niedawno ankietę wśród 2 000 pełnoetatowych pracowników w Wielkiej Brytanii.

Według respondentów, przeciętny brytyjski "dzień roboczy" to około 11 godzin, wliczając w to czas spędzony na dojazdach, przy czym ludzie wychodzą z domu o 7.17 i wracają do niego o 17.48. Czas spędzany dziennie na dojazdach do pracy wynosi 62 minuty, przy czym 15% pracowników dojeżdża do pracy przez 102 minuty lub więcej. 23 mile to średnia podróż w obie strony, przy czym 14% osób dojeżdżających do pracy pokonuje dziennie ponad 42 mile.

Pracownicy w Londynie dojeżdżają do pracy najdłużej i najwolniej w Wielkiej Brytanii, pokonując zaledwie 14 mil na godzinę, mimo że płacą jedne z najwyższych cen za paliwo i miesięczne bilety okresowe na transport publiczny.

Dla porównania, osoby dojeżdżające do pracy we wschodniej Anglii pokonują ponad dwukrotnie większą odległość w ciągu godziny (29 MPH), a pracownicy w Walii i południowo-zachodniej części kraju spędzają najmniej czasu na dojazdach do i z pracy (odpowiednio 48 i 49 minut).

Jeśli chodzi o opóźnienia, osoby dojeżdżające do pracy w regionach południowo-wschodnim i południowo-zachodnim są najbardziej narażone na codzienne opóźnienia w podróży, podczas gdy pracownicy w Irlandii Północnej i Szkocji są najmniej narażeni.

Jakie wsparcie mogą zaoferować przedsiębiorstwa?

Zaskakujące jest to, że 57% ankietowanych pracowników nie otrzymało od swojego pracodawcy żadnej oferty, która ułatwiłaby im dojazdy do pracy.

Pracodawcy, którzy chcą być liderami we wspieraniu pracowników w utrzymaniu zdrowej równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym oraz czerpać korzyści z posiadania wydajnych, zadowolonych i lojalnych pracowników, mają do dyspozycji wiele opcji, od drobnych zmian po większe inwestycje.

Elastyczna praca staje się coraz bardziej popularną ofertą, pozwalającą pracownikom na rozłożenie w czasie godzin rozpoczęcia i zakończenia pracy, aby uniknąć godzin szczytu dojazdów do pracy.

Każdy pracownik** ma prawo zażądać od pracodawcy elastycznego czasu pracy, jednak tylko 21% ankietowanych pracowników w Wielkiej Brytanii twierdzi, że zaoferowano im elastyczne godziny pracy.

Pracodawcy w East Midlands i East of England są najmniej skłonni do oferowania elastycznych godzin pracy (odpowiednio 15% i 16%), podczas gdy 37% pracodawców w Irlandii Północnej najczęściej pozwala pracownikom na dostosowanie ich godzin pracy, a następnie pracodawcy w Londynie (32%) oraz Yorkshire i Humber (21%).

Praca w domu może również pomóc pracownikom uniknąć stresu związanego z dojazdami do pracy. Firmy w regionie South East są liderami w tej dziedzinie, ale tylko 16% z nich oferuje taką możliwość. Dla porównania, tylko 6% pracowników w Walii ma możliwość pracy z domu.

Innym ważnym czynnikiem wpływającym na doświadczenie związane z dojazdami do pracy i ogólną satysfakcję z życia zawodowego i prywatnego jest koszt dojazdu do i z pracy.

Pracodawcy w Londynie są najbardziej skłonni do udzielania pracownikom wsparcia finansowego, aby zmniejszyć ciężar wysokich kosztów dojazdu do pracy - 30% oferuje pożyczki na bilety sezonowe, a 13% dotacje na transport. Wydaje się jednak, że pomimo tych wysiłków, wielu mieszkańców stolicy wciąż nie może sobie pozwolić na dojazdy do pracy - ostatnie badania wykazały, że 60% londyńskich pracowników opuściło pracę, aby zaoszczędzić na kosztach podróży.

Patrząc na całą Wielką Brytanię, tylko 10,6% pracowników korzysta z pożyczek na bilety sezonowe, a zaledwie 5,7% może skorzystać z dofinansowania transportu.

Podsumowując, wyniki nowego badania Moneybarn na temat dojazdów do pracy pokazują, że choć niektórym pracownikom oferuje się wsparcie, aby zmniejszyć stres związany z dojazdami do pracy i ich negatywny wpływ na satysfakcję osobistą i zawodową, to z pewnością można zrobić więcej.

Jako pracodawcy, ważne jest, aby zwracać uwagę na wpływ, jaki dojazdy mają na pracowników i podejmować działania w tym zakresie w ramach strategii zdrowia i dobrego samopoczucia.

Oferty, takie jak bardziej elastyczne warunki pracy, pozwalające na uniknięcie godzin szczytu lub pracę w domu, programy wspólnego użytkowania samochodów i dofinansowanie kosztów transportu są coraz bardziej doceniane przez pracowników i mogą pomóc firmom w przyciągnięciu i zatrzymaniu najbardziej utalentowanych pracowników.

O autorze: Catherine Diamond, jest dyrektorem ds. zasobów ludzkich, w Moneybarn.

Podziel się tym wpisem:

Share on LinkedInUdostępnij na TwitterzePodziel się na FacebookuPodziel się na WhatsAppUdostępnij na Email